Zapierające dech w piersiach manewry wyprzedzania, gościnny występ trzech czempionów z Le-Mans i zwycięzca, który posiada potencjał, by w przyszłości zostać „legendą” – siódma runda ekologicznego Pucharu Scirocco R zapewniła widzom na rodzimym torze Volkswagena – Motorsport Arena w Oschersleben doskonałą rozrywkę.

Dyrektor Volkswagen Motorsport Kris Nissen zaprosił René Rasta do gościnnego startu w Pucharze Scirocco R, w geście uznania dla jego zwycięstwa w Porsche Supercup. Rast okazał się najlepszym kierowcą w sobotnich kwalifikacjach w Oschersleben, zaliczył doskonałe okrążenie z czasem 1.42,138 minuty. Maciek Steinhof z czasem 1.42,961 minuty zajął w kwalifikacjach piąte miejsce. Adam Gładysz, borykający się z problemami technicznymi, do wyścigu startował z 17 pozycji.

Podczas pierwszego wyścigu przez cały dystans (14 okrążeń po 3,696 km) Rast walczył z prowadzącym w klasyfikacji Krisem Heidornem – po wspaniałym końcowym pojedynku niebieskie Scirocco Rasta minęło linię mety o ułamki sekund przed białym autem Heidorna. Zaciętą, ale uczciwą walkę w dysponujących mocą do 275 KM Scirocco napędzanych biogazem (o 80 procent mniejsza emisja CO2) stoczyli także kolejni na mecie Stefano Proetto i Maciek Steinhof, dla którego walka ta zakończyła się ostatecznie zdobyciem trzeciego miejsca. Drugi z Polaków, Adam Gładysz zakończył wyścig na 14 miejscu.

Dzięki systemowi Push-to-pass, który po wciśnięciu przycisku daje kierowcom dodatkowe 50 KM, widzowie mogli obserwować ciekawe pojedynki także na dalszych pozycjach stawki. Klasyfikację legend wygrał Australijczyk David Brabham, zajmując siódmą lokatę, przed Marco Wernerem (10.) i Frankiem Biela (12.). Cała trójka ma na swoim koncie łącznie dziewięć zwycięstw w klasyfikacji generalnej w 24-godzinnym wyścigu na torze Le Mans. Ostatni w kategorii legend był tegoroczny motocyklowy zwycięzca Rajdu Dakar Cyril Despres z Francji, który jako dwudziesty siódmy zamykał stawkę kierowców na starcie, a ukończył swój pierwszy wyścig samochodowy na 24. miejscu.

Także drugi, niedzielny wyścig pucharu Scirocco R zagwarantował widzom emocjonującą walkę i wiele manewrów wyprzedzania. Również w tym wyścigu zwycięzca z poprzedniego dnia, René Rast zadbał o wspaniałe widowisko: z ósmego miejsca startowego dojechał, po raz drugi w ten weekend, jako pierwszy na metę. Na szóstym okrążeniu przed metą Rast w zapierający dech w piersiach sposób wyprzedził prowadzącego dotychczas Jann-Hendrika Ubbena.

Przed finałem na Hockenheim punktacja wygląda następująco: prowadzi nadal Kris Heidorn z 296 punktami, za nim znajduje się Ubben (277) i Maciek Steinhof (276). Faworytowi Heidornowi udało się szczęśliwie dotrzeć do mety, po tym jak trzy okrążenia wcześniej po kolizji ze Stefano Proetto stracił cały przedni spojler.

Klasyfikację legend wygrał Australijczyk David Brabham (trzeci w klasyfikacji generalnej) przed Frankiem Biela (9) i Marco Wernerem, który po ostrym „lądowaniu” na trawie dojechał do mety jako 18. Na 26. miejscu znalazł się ostatni ze startujących jako legendy kierowców – tegoroczny motocyklowy zwycięzca Dakaru Cyril Despres z Francji.

Kris Nissen, Dyrektor Volkswagen Motorsport:

„Przycisk push-to-pass po raz kolejny zadbał o spektakularne manewry wyprzedzania. Jestem bardzo dumny z René Rasta, który normalnie jeździ samochodem z napędem na tylną oś, a w napędzanym na przód Scirocco dokonał naprawdę wielkiej rzeczy. Ale także Heidorn, Proetto i Steinhof zaliczyli dobry wyścig. Jestem pewien, że ci Panowie za kilka lat znajdą się w czołówce. Co rzuca się w oczy: naszym legendom jest coraz trudniej, myślę, że w przyszłości będziemy musieli dać im trochę więcej możliwości treningu. Na Hockenheim czeka naszych widzów emocjonujący finał z kandydatami do tytułu.”

#60 – René Rast (Steyerberg), Kwalifikacje: miejsce 1. Wyścig 1: miejsce 1. Wyścig 2: miejsce 1

„Na starcie trochę zaspałem i Heidorn mnie zaskoczył. Po kwalifikacjach nie myślałem, że będzie to tak zacięty wyścig. Jeszcze raz chciałbym podziękować zespołowi Volkswagena i Krisowi Nissenowi: gościnny start był wspaniałym prezentem – niespodzianką. Wyścig sprawił mi bardzo dużo przyjemności dzięki licznym pojedynkom i manewrom wyprzedzania. Gdy dowiedziałem się, że będę startował, nie miałem żadnych wątpliwości, że chcę tutaj wygrać. Ale że wygram dwa razy, tego się nie spodziewałem.”

#4 – Kris Heidorn (Wunstorf), Kwalifikacje: miejsce 2. Wyścig 1: miejsce 2. Wyścig 2: miejsce 10

„W pierwszym wyścigu wygrałem start, co mnie naturalnie ucieszyło. To była piękna walka i jestem bardzo zadowolony z wyniku. Najważniejsze, że zostawiłem z tyłu Maćka Steinhofa. Pod koniec drugiego biegu miałem duże problemy z oponami i mój samochód zachowywał się bardzo niespokojnie. Gdy potem jeszcze straciłem przedni spojler po kontakcie ze Stefano Proetto, chciałem po prostu tylko dojechać do mety”

#20 – Maciek Steinhof (Polska), Kwalifikacje: miejsce 5. Wyścig 1: miejsce 3. Wyścig 2: miejsce 7

„Dotrzeć z piątego miejsca startowego na podium, to dla mnie duży sukces. Niestety znów, jak na Brands Hatch, zrobiłem dwa błędy, raz miałem wielkie szczęście, że przy pełnej prędkości, na trawie udało mi się wrócić na tor. W następnym wyścigu, tak jak zawsze, będę starał się zachować pełną koncentrację i zebrać dużo punktów. No i maksimum ataków. Ubben, Heidorn i ja mamy teraz największe szanse na tytuł.”

# 19- Adam Gładysz (Polska), Kwalifikacje: miejsce 17. Wyścig 1: miejsce 14. Wyścig 2: miejsce 14

„Po usterce technicznej z zawieszeniem, którą miałem podczas sesji kwalifikacyjnej, niestety, zająłem dalekie od oczekiwanego, 17 miejsce. Udało się usunąć usterkę i do wyścigu startowałem w 100% sprawnym samochodem. W wyścigu trwała ostra walka od startu do mety. Zdołałem wyprzedzić trzech rywali i ukończyłem wyścig na 14 miejscu, na 26 sklasyfikowanych. Ponieważ przyjechały przede mną trzy legendy i dwóch gościnnie startujących, m.in. Rene Rast, zdobyłem punkty za 9 miejsce. Miałem bardzo dobre tempo wyścigowe i uzyskiwałem dobre czasy. Niestety, start z tak odległej pozycji pokrzyżował mi plany w tym wyścigu. Jak wiadomo, w pucharze przy równych samochodach bardzo ciężko się wyprzedza.”

#59 – David Brabham (zwycięzca Le Mans 2009, Australia), Kwalifikacje: miejsce 6. Wyścig 1: miejsce 7. Wyścig 2: miejsce 3

„Przeżyłem fantastyczny weekend – pięknie było po tak długim czasie znów ścigać się w Oschersleben. Puchar Scirroco R to wspaniała seria. Nawet jeżeli auto nie ma tyle mocy, co sportowe samochody z Le Mans, dzięki przyciskowi Push-to-pass i wielu manewrom wyprzedzania człowiek zupełnie nie nudzi się za kierownicą.”

#2 – Jann-Hendrik Ubben (Ihlow), Kwalifikacje: miejsce 4. Wyścig 1: miejsce 6. Wyścig 2: miejsce 2

„Jeśli ktoś przed początkiem sezonu powiedziałby mi, że będę walczył o tytuł, uznałbym go za szalonego. Powodem, że wszystko tak dobrze przebiega jest wspaniała współpraca z opiekunami, działem Volkswagen Coaching i moimi rodzicami. Przed wyścigami moim celem było zakwalifikowanie się do pierwszej trójki. Ale teraz chcę być mistrzem.”

Źródło: Volkswagen