Nie potrzebne dwa komplety?
Jak twierdzi wielu specjalistów z branży motoryzacyjnej opony to jedne z najważniejszych elementów wyposażenia samochodów. Nie sposób się z tym nie zgodzić. Przecież jako jedyna część samochodu styka się z podłożem, przenosząc jednocześnie wszelkie drgania na zawieszenie pojazdu. Od jej jakości zależy również przyczepność w różnych warunkach pogodowych oraz drogowych. Można więc powiedzieć, że warto zadbać o to by ich jakość była jak najlepsza. Jak pokazują badania, stosowanie opon o różnym składzie mieszanki oraz zróżnicowanej rzeźbie bieżnika wpływa zdecydowanie na poprawę właściwości jezdnych samochodu, na nasze bezpieczeństwo. Dlaczego więc cały czas można kupić opony wielosezonowe, a więcej – na takie opony jest co raz więcej chętnych?
Uniwersalne, znaczy gorsze?
Jakie stosować opony? Na to pytanie szuka odpowiedzi wielu właścicieli samochodów. Problem ten dotyka nie tylko osoby, które pokonują niewielkie trasy dwuśladami, ale również tych, którzy dziennie „połykają” setki kilometrów w prywatnych lub służbowych pojazdach.
Problem jest w tym, że opony to jednak jest spory wydatek, szczególnie, jeśli są to opony o nietypowym rozmiarze. O ile w przypadku samochodów służbowych problem znika, bo koszt opon jest wrzucany w koszty, to już w przypadku osób z mniej zasobnym portfelem zakup opon zimowych lub też letnich może stanowić spory problem. Szczególnie jeśli faktycznie liczba kilometrów pokonanych samochodem nie jest zbyt imponująca, a samochód więcej stoi w garażu lub też na parkingu. Wówczas pojawia się pokusa, by zakupić opony całoroczne. Dla młodszych użytkowników samochodów, wyjaśnić trzeba, ze nie jest to nowy pomysł. Takie opony były zakładane kilkadziesiąt lat temu na kołach wszystkich samochodów, w tym również na tych z fabryki w Wolfsburgu. Jednak obecne opony wielosezonowe znacznie różnią się od tych sprzed lat. Choć trzeba powiedzieć, że zasada, którą kierowali się inżynierowie odpowiedzialni za ten rodzaj opon jest już znana. Stworzenie opony o pośrednich właściwościach, które będą się całkiem nieźle sprawowały zarówno w warunkach letnich jak i zimowych. Z tym trzeba już od razu zauważyć, że mowa jest raczej o zimie łagodniejszej, bez wielkich ilości śniegu i lodu na jezdni. Opony uniwersalne doskonale się sprawują w krajach, gdzie jest nieco cieplejszy klimat niż w Polsce, choć trzeba przyznać, że ten ostatni w naszym kraju również znacznie się ocieplił. Wracając jednak do opon wielosezonowych, lub jak kto woli do całorocznych. Mieszanka takich opon daje komfort jazdy w warunkach letnich, choć jak przyznają niektórzy specjaliści z zakresu motoryzacji, w okresach podwyższonej temperatury może się zdarzyć, że opona stanie się zbyt miękka i samochód może zacząć się dziwnie zachowywać na zakrętach. Może, ale nie musi. Wszystko zależy od zastosowanej mieszanki do produkcji opony. Podobnie sytuacja wygląda w okresie zimowym. Tu skład mieszanki użytej do produkcji opon zimowych może sprawić, że będą one zbyt sztywne, w skutek czego samochód może mieć problemy z przyczepnością. Nie są to opony idealne, jak je próbują przedstawić producenci, jednak jest to całkiem niezła alternatywa dla tych, którzy obecnie jeżdżą cały rok na oponach zimowych lub też letnich.
Nie taki diabeł tani jak go malują.
Można się zastanowić, czy opony wielosezonowe są rzeczywiście opłacalne? To dość popularna kwestia, jednak jak to bywa w życiu odpowiedź nie jest prosta. W przypadku opon całorocznych podobnie jak tych, które przeznaczone są na konkretne sezony, wszystko zależy od wielu czynników. Podstawą jest zastosowana technologia. Im nowocześniejsze opony, o lepszych parametrach jezdnych – to można się spodziewać, że ich koszt będzie wyższy. Podobnie również cena zależy od rozmiaru opony. Ogumienie nietypowe, przeznaczone dla pojazdów użytkowych, będzie oczywiście droższe niż te, których przeznaczeniem jest samochód popularny o typowych oponach. Jednak dla osób, które się zdecydują na zakup takich opon jest to i tak bardziej opłacalne niż zakup dwóch kompletów – po jednym na każdy sezon. Jednak to w końcu jakie opony się znajdą na kołach samochodu zależy od ich użytkowników i właścicieli.