Pierwszy samochód – nowy czy używany?
W życiu każdego młodego człowieka zdanie egzaminu na prawo jazdy jest wielkim wydarzeniem. Wymarzony dokument uprawniający do prowadzenia pojazdu to jedno, jednak oczywistym jest, że trzeba mieć czym jeździć. Tutaj pojawia się pytanie – jaki wybrać pierwszy samochód – nowy czy używany?
Brak doświadczenia
Zanim podejmiemy decyzję o tym, jaki samochód wybrać, musimy wziąć pod uwagę kilka czynników. Pierwszym z nich jest brak doświadczenia w prowadzeniu pojazdu. Każdy, kto zakończył egzamin z wynikiem pozytywnym, ma za sobą minimum 30 godzin jazd pod czujnym okiem instruktora. Dlaczego minimum? Wynika to z tego, że istnieje możliwość wykupienia dodatkowych jazd z nauczycielem, jeśli kursant chce doszlifować pewne manewry za kierownicą i nabrać większej pewności przed egzaminem. Trzeba być jednak szczerym – 30 godzin to bardzo mało. Młody kierowca ma bardzo małe doświadczenie. Inaczej prowadzi się samochód z instruktorem na fotelu pasażera, a inaczej robi się to samemu. Obok świeżo upieczonego kierowcy nie ma osoby, która podpowie, jak wykonać określony manewr, kto ma pierwszeństwo, nie zatrzyma pojazdu w sytuacji awaryjnej. Cała odpowiedzialność spoczywa na barkach osoby, która dopiero co odebrała dokument prawa jazdy.
Większe prawdopodobieństwo stłuczek
Niestety, ale brak doświadczenia często przekłada się na ilość niebezpiecznych sytuacji na drodze. Młody kierowca często nie wie, jak zachować się w danej sytuacji, ponieważ nigdy wcześniej jej nie doświadczył. W takich chwilach nie trudno o stłuczkę czy poważniejszy wypadek. Należy jednak zaznaczyć, że nie każde zdarzenie drogowe z udziałem młodego kierowcy jest jego winą. Jednak doświadczenie przejawia się nie tylko umiejętnością prowadzania pojazdu – to także zdolność obserwowania sytuacji na drodze, przewidywanie i zapobieganie niebezpiecznych sytuacjom. Aby się tego nauczyć, konieczne jest przejechanie wielu kilometrów. Niektórzy twierdzą, że prowadzenia pojazdu człowiek uczy się całe życie, jednak początki kariery kierowcy są wyjątkowo trudne.
Problematyczne parkowanie
Dużą trudnością dla świeżo upieczonych kierowców jest manewr parkowania. O ile parkowanie prostopadłe nie stwarza większych problemów, to inaczej jest już z równoległym. Nauka jazdy odbywa się w stosunkowo małym pojeździe, natomiast młodzi kierowcy często siadają za kierownicą większego samochodu – nie mają odpowiedniego wyczucia, nie zawsze potrafią ocenić odległość od innych pojazdów i w związku z tym istnieje ryzyko zarysowania karoserii zarówno naszego, jak i obcego samochodu.
Nadmierna prędkość
Część młodych kierowców po zdaniu egzaminu jest przekonanych, że są królami szosy. Wynik pozytywny sprawia, że nabierają pewności siebie, często przeceniając swoje umiejętności. Częstą tendencją jest przekraczanie prędkości. W trakcie nauki jazdy kursant był zobowiązany do zachowania przepisowej prędkości, jednak niejednokrotnie widział, jak inni uczestnicy ruchu tę prędkość przekraczają. W takich sytuacjach miał wrażenie, że jedzie wyjątkowo wolno. Odczucie to potęgowali inni kierowcy, którzy nagminnie wyprzedzali samochód nauki jazdy. Dla młodych ludzi, w których płynie gorąca krew, może to być frustrujące. Gdy otrzymują kluczyki do samochodu, chcąc zrekompensować sobie tamte uczucia, zaczynają jeździć szybciej. Są przekonani, że ich umiejętności są na tyle duże, że poradzą sobie w każdej sytuacji. Brawura młodych kierowców jest wyjątkowo niebezpieczna.
Nowy czy używany samochód?
Biorąc pod uwagę wszystkie wymienione argumenty, polecamy jednak wybór samochodu używanego. Po pierwsze, w sytuacji zarysowania karoserii w trakcie nieudanego parkowania, nie będzie nam szkoda starszego pojazdu, który ma już swoje lata. Podobnie w przypadku stłuczki – naprawa używanego, starszego samochodu będzie znacznie tańsza niż wizyta u mechanika z samochodem prosto z salonu. Inną kwestią jest to, że nowe samochody mają szereg dodatkowych funkcji – czujniki parkowania czy kamera cofania, które oczywiście poprawiają jakość prowadzenia pojazdu, ale dla młodego kierowcy nie są wskazane. Mogą jedynie utrudnić opanowanie podstawowych manewrów. Samochody używane często też mają mniejszą moc, niż te nowe. Mniejsza ilość koni mechanicznych poskromi troszeczkę ciężką nogę nowego kierowcy. Ostatnim czynnikiem jest cena – używany samochód jest po prostu tańszy, niż nowy.
Pierwszy samochód
Bardzo często egzamin na prawo jazdy pokrywa się z osiemnastymi urodzinami kierowcy. Samochód jest więc bardzo dobrym pomysłem na prezent, tym bardziej, że to nie tylko okazja do uczczenia zdanego egzaminu, ale przede wszystkim wejście w dorosłość. Na początek w zupełności wystarczy samochód za kilka tysięcy złotych. Mimo tego, że to znacznie mniejsza kwota niż za nowy samochód, to i tak może być za wysoka na nasze oszczędności. W takiej sytuacji może się przydać szybka gotówka, która pozwoli na zakup wymarzonego pojazdu. Szybka gotówka często może być spłacana w ratach, dzięki czemu nie musi obciążać domowego budżetu. Warto jednak pamiętać, że terminowa spłata jest bardzo ważna, dowiesz się więcej na stronie https://proficredit.pl/. Szybka pożyczka powinna być uregulowana na czas, dlatego upewnijmy się, czy możemy sobie pozwolić na takie zobowiązanie.