Czarne lampy Rallye
Czarne Lampy Rallye by Szymek
jak już mamy lampy i resztę gratów zakupione
… można sie jeszcze pobawic dodatkowo ,aby to wyglądało nieco inaczej…czy ładniej to każdy oceni , każdy ma inny gust
tak więc na początek rozklejamy lampy …. ot może się wydawać trudne … ale nie jest , użyty w tych lampach klei jest zupełnie inny niz w normalnych , jest bardzo elastyczny i miękki. Używamy w tym celu noża kuchennego , plaskiego wkrętaka ( do podważania szkła) i przyda się jak ktos ma nożyk od rolki folii do przyciemniania szyb co by podcinac klej , przy podważaniu szkła. Nie ma się co śpieszyć bo można wyszczerbic szkło lub pęknie obudowa od lampy…więc pośpiech nie jest wskazany!!!
po rozklejeniu lampy , rozbieramy ja na czynniki pierwsze tzn. wyjmujemy plastik co jest dookoła soczewki , odkręcamy odbłyśnik od światel drogowych , zdejmujemy , metalowy kapturek z odbły?śika ( podgišć trzeba blaszkę z tyłu).
Teraz będzie nam potrzebny papier ścierny do przeszlifowania plastiku pod lakier ,niezbyt gruby musi byc co by głębokich rys nie zrobic , malujemy czarnym matem ( ja malowałem sprajem firmy MOTIP , szybko schnie… ) od wewnątrz plastik który wcześniej przygotowaliśmy, zasłania on część z soczewką , krawędź lampy drogowej tak samo przeszlifowywujemy papierem zaklejamy taśmą malarską odbłyśnik , i malujemy , tak samo analogicznie metalowy kapturek , który zasłania żarówkę od świateł drogowych.
Uzyskujemy taki efekt:
nie mam zdjęć ale metalowa obudowę soczewki można pomalować czarnym markerem… co by wszystko było w jednym kolorze i nie odróżniało się od reszty
następnie analogicznie składamy wszystko z powrotem w kolejności odwrotnej niż to robilismy rozkladając lampę , lampę można skleić albo czarnym silikonem lub klejem do szyb , ważne aby byl czarny , wszelkie nie domagania przy klejeniu ( więcej kleju wyjdzie do wewntątrz lampy nie będzie widać ) nie będą widoczne.
efekt jest taki:
a tu porównanie lampy białej oryginalnej i z czarnym środkiem