Singer 911 – klasyczne Porsche w nowym wykonaniu!
Singer 911 to Porsche 911, na dodatek z lat 80. Ale to tylko pozory – pod tym oldschoolowym nadwoziem czai się zastęp najnowszych zdobyczy techniki.
Singer 911 to Porsche 911 z lat 80, tyle tylko że poprawione. Zawieszenie jest utwardzone, produkcji Eibacha i Bilsteina, wszystkie elementy nadwozia wykonane na nowo z włókna węglowego, hamulce przygotowała firma Brembo, a udoskonalenia w konstrukcji (m.in. klatka bezpieczeństwa) sprawiają, że samochód jest sztywniejszy niż oryginał. Co jeszcze? Mamy na przykład dodatki z zakresu tzw. aktywnej aerodynamiki.
W wyposażeniu mamy klimatyzację, biksenonowe światła, wtyczkę do iPoda, nawigację, Bluetooth, skórę i wiele innych przyjemności. Z tyłu dynda sześciocylindrowy silnik o pojemności 3,82 l i mocy 430 KM. Ma on elementy wyciągnięte z silnika z modelu GT3 (tego współczesnego). No i są też elementy z tytanu. Silnik kręci się do 8 tys. obr./min, rozpędza auto do 60 mil (96 km/h) w 3,9 s, prędkość maksymalna została ustalona na około 275 km/h. Auto waży jedynie 1088kg, czyli mniej więcej tyle co nowy Volkswagen Polo.
Zamówienia na auta można składać na stronie producenta, koszt tego bolidu to bagatela 200 000 dolarów.
źródło: Auto Świat, Singer Vehicle Design