Przygotuj swoje TDI do zimy.
Znasz tą sytuację, gdy przychodzi mróz i silnik ma problemy z odpaleniem? Tak naprawdę sprawne TDI odpali nawet, kiedy ma spalone świece żarowe. Jednak reszta warunków musi zostać do tego spełniona. W tym artykule opiszemy, jakie czynności warto wykonać przed nadejściem mrozów, aby nie spotkała nas niespodzianka w zimowy poranek.
Dodatek do paliwa
Jeżeli tankujesz zwykły ON, bez dodatków, warto abyś zaopatrzył się w depresator. Jednym z najpopularniejszych i skutecznych jest depresator firmy Skyyd. Dolanie tego preparatu przede wszystkim zapobiegnie wydzielaniu się parafiny z oleju napędowego, oraz poprawi jego płynność.
Jeżeli tankujesz paliwo zimowe, możesz ten krok pominąć. Wydzielenie się parafiny i zablokowanie przepływu paliwa, unieruchomi twój samochód do czasu odwilży. Wytrącenie się wody spowoduje problemy z rozruchem, oraz spadek mocy. Jeżeli wystąpią problemy z rozruchem, koniecznie sprawdź czy w filtrze paliwa nie znajduje się woda. Większość filtrów ma pod spodem zaworek do jej spuszczania.
Akumulator
Pomimo, że jest to tak oczywista rzecz do sprawdzenia, najczęstszym problemem, który spotyka nas w mroźne dni, jest wyczerpany akumulator. Pamiętajmy, jeżeli wiemy, że auto nie będzie ruszane w mróz przez kilka dni, warto poświęcić chwilę na wyjęcie go z auta, zwłaszcza, jeżeli nie jest on pierwszej młodości. …